ZAPISY na kurs szydełkowania od zera (klik): 0 zł do końca października Odrzuć
Na pewno nie raz zastanawiałaś się, jak zrobić ładne oczy Twojej szydełkowej lali. Oczywiście dość prostym rozwiązaniem, które ma wiele zwolenniczek, jest zamontowanie bezpiecznych oczu dobrej jakości. Montaż takich oczek to kwesta kilku sekund, jeżeli są prawidłowo wsadzone, a między półsłupkami nie ma za dużych dziurek, to są bardzo bezpieczne i już nie wypadną. Nadają one lali minimalistycznego wyglądu, pozwalają skupiać się na innych elementach lali – pięknych włosach, ubraniach, dodatkach. Niektóre artystki tworzą piękne i wyjątkowe lale, konsekwetnie montując im właśnie bezpieczne oczy.
Dla wielu osób jednak lala dopiero jest kompletna, jak ma całą buzię, włączając w to pięknie zrobione oczy, na których widać kolor tęczówki. Lala nabiera wtedy niepowtarzalnego charakteru, staje się jedyna w swoim rodzaju.
Niestety, czasami obawa przd tym, żeby tych oczu podczas robienia nie “zepsuć” blokuje nas przed stworzeniem lali takich oczu. Wiele lal czeka w szufladach “na tę chwilę”, aż właścicielka przełamie się i spróbuje. Jeśli jesteś jedną z takich osób (albo po prostu nie przepadasz za haftowaniem!) ten artykuł jest właśnie dla Ciebie!
Poprosiłam 5 koleżanek – szydełkomaniaczek, żeby podzieliły się sekretami, jak zrobić takie właśnie trochę inne, a wyjątkowe oczka!
Dwa pokazane sposoby są przy użyciu bezpiecznych oczek, dwa pokazują oczka filcowe, jeden – malowane i jeden – trochę ułatwione haftowane! Poprosiłam dziewczyny, żeby same opowiedziały, jak je zrobiły.
“Mialam w domu malutkie bezpieczne oczka, czemu je kupiłam to sama nie wiem, no i sie przydały do Lenki, poźniej dołożyłam trochę kordonka i to wszystko!” Przyznajcie, że pracy nie dużo a efekt – super! No i lala ma kolorowe tęczówki 🙂
“Jaskiniowa dziewczyna na bazie lali Julii dostała oczka malowane pisakami do tkanin na uprzednio przygotowanej tkaninie według wzoru własnego @ReadySteadyCrochet (=marki, pod którą działa Madzia). Doczepione na mocnym kleju wraz ze sztucznymi rzesami”. Czy wiedziałyście, że pisakami / farbkami też można takie cuda “wyczarować”? 🙂
“Biała cześć oczka została wycięta z białego filcu. W nim zrobiłam dziurkę nożyczkami, włożyłam bezpieczne oczko, później przymocowałam do buzi lalki i czarną nitką włóczki igłą wyszyłam rzęsy i brwi”. Zostało wyhaftować delikatną buzię i nosek – i zobacz, jaka sympatyczna Lenka wyszła Ewie!
“Najpierw zrobiłam koło 6 półsłupków w Magiczne Kółko z kordonka. To przyszyłam do głowy, potem połowę dołu obszyłam białym kordonkiem, górę znowu czarnym kilka razy, żeby powstały rzęsy i jeszcze kilka kresek na czarnym kółku – białe i zielone i już gotowe 😉 “. Te oczka są wprawdzie haftowane, ale przyznajcie, że tym sposobem jest o wiele prościej i przywidywalnie? A efekt – przepiękny!
“Przy tej lali nie do końca mi mi szło wyszycie oczu, ale poradziłam sobie inaczej – sztuczne rzęsy, cienki filc i klej do tkanin!” Z mojej strony dodam tylko, że warto wybierać filc sztywny (twardy), który kroi się łatwo jak papier 🙂
Takie oczy mają lale Dorotka i Agatka z moich wzorów Lulu and Tete. Najpierw wycięłam proste kształty z kolorowego fillcu, potem zszyłam je ze sobą (można też je skleić) i przyszyłam do lali. Takie oczka są bardzo szybkie i urocze, sprawdzają się idealnie u większych i pluszowych lal i maskotek.
Chciałabym Ci na koniec pokazać, że tak jak w życiu kobiety – to w lalkowym świecie lale też mogą nosić makijaż 🙂 i również tu potrafi on ukryć wiele niedoskonałości. Dlatego jeżeli zabierzesz sie za swoje pierwsze własne haftowane oczka i nie wszystko wyszło idealnie równo – nie przejmuj się! Za pomocą farbek akrylowych lub do tkanin można z łatwością poprawić kontury, kontrast, namolować kreseczki rzęs, wypełnić usta. Zobacz to na przykładzie lali Loli – jaki efekt dało podmalowanie lali tu i ówdzie!
Brak produktów w koszyku.